Witajcie :)
Byliśmy w ostatni weekend u rodzinki, całą czwórką no i Duże oczywiście też bo ktoś nas musiał zawieźć :P Smerfi nie przepada za jazdą, więc Duża wypuściła go z transporterka żeby trochę pochodził, był całkiem grzeczny :)
Zostawiamy Wam małą fotorelację :)