środa, 13 stycznia 2016

Tak smutno i pusto



Ten kalendarzowy rok, pomimo że dopiero się zaczął, nie obszedł się łaskawie z moimi przyjaciółmi. Wiele kotków odeszło za Tęczowy Most i tam czekają na swoich właścicieli. 

Najbardziej brakuje mi mojego przyjaciela Fidusia, który dorzył pięknego wieku 13 lat. Zostawił swoich Dużych i młodszego brata Bezia, na którego głowę spadły teraz wszystkie kocie obowiązki. Tych obowiązków jest całkiem sporo i na dodatek musi je jeszcze wypełniać jakby za dwóch, żeby jego Duża Mama nie odczuła aż tak mocno utraty jednego przyjaciela i członka rodziny :(

Beziu wierzę, że dasz radę chociaż jesteś jeszcze całkiem młody :) a ciebie Fidusiu pozdrawiam tutaj z dołu i macham łapką bo wiem, że kiedyś się spotkamy tam u góry :) Zaopiekuj się w tym czasie wszystkimi moimi bliskimi kotami, zwłaszcza moją kochaną Pusieńką a ja tutaj postaram się pomagać jak potrafię twojemu Beziowi :)

Zawsze będziemy Cię pamiętać Przyjacielu <3

1 komentarz: