Duża dała nam nową mychę po poprzednią znokautowałem :P nie miała już uszu i ogona oraz połowy sierści tylo wystający, pogryziony plastik :P No cóż to oznacza, że zabawka spełniła kocie oczekiwania i pora kupić następną :P No i takowy zakup miał miejsce :D
Mały fragmencik mojej wariackiej zabawy w następnym poście^^
Miziam Was mocno
Mili :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz