poniedziałek, 14 lipca 2014

U weta po raz drugi ...

Witajcie Kochani <3

Niestety tak jak przewidywaliśmy w przypadku naszego Klarnecika nie obejdzie się bez drugiej wizyty u weterynarza :/ właśnie się tam Duży z nią wybiera :( biedna Klarcia próbowała coś w tej kuwecie wysiadywać ale oprócz siku to nic nie zrobiła :( widać, że się męczy biedaczysko, na szczęście normalnie je i pije. Będziemy dawać znać jak się sprawy mają.

czymcie łaputki mocno mocno <3
Smerfi&Mili

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dzięki <3 będę pisać co i jak z jej zdrówkiem

      Usuń
  2. no koniecznie nic innego robić nie będę tylko trzymać za Klarcię !!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrowiej szybciutko, Klarciu!
    Nie stresuj już więcej swoich Dużych i braciszków!
    Trzymamy za Ciebie nasze 44 łaputki! <3
    Pusieńka z rodzinką

    OdpowiedzUsuń